Archiwum 19 kwietnia 2003


kwi 19 2003 takie tam
Komentarze: 4

a wiec tak....na swieta jestem sama, rodzice wyjechali, M jak sie okazalo nie przyjechal bo musi jeszcze czekac miesiac z ta rozprawa wiec juz nie ma juz sensu zeby tutaj przyjezdzal, powiedzialam mu zeby poczekal jak ja przyjade w czerwcu i wtedy bedzie ok....nie poszlam do swiecenia bo po co, nie mam z kim a zreszta malo mnie to interesuje....jutro kurwa pracuje bo ten buc mi nie dal wolnego! dzis robie impreze! beda ludzie z pracy, starzy znajomi i jeszcze troche ludzi ktorych nie znam, zobaczymy co z tego wyjdzie! Scott przyjechal wczoraj z Williamem jak jeszcze bylam w pracy wiec wpadli do mnie po klucz....jak przyszlam do domu to oni wypili prawie cala butelke wodki! myslalam ze ich zabije bo mielismy isc na impreze do Davida! ale mniejsza z tym, teraz mamy 2 butelki wodki i 2 butelki wina na nas trojke! :) chyba ze ktos sie do tego przyssa! boje sie tylko troche o syf jaki tu jutro bedzie ale tym to sie bede jutro przejmowala. na koniec zycze wszystkich wesolych swiat, smacznego ( swieconego ) jajka oraz mokrego dyngusa ( u nas nie ma dyngusa :(

szkotka : :