Archiwum 05 grudnia 2002


gru 05 2002 kurde
Komentarze: 0

kurwa mac!!! ten jebany serwe caly czas sie zawiesza i dlatego nie pisalam ostatnio. a wiec tak jak pojechalam we wtorek do edynburga to pomoglam Scotowi z jego zeczami zeby w koncu sie przeprowadzil. no i nawet niezly ma pokoik. zazdroszcze mu bo w koncu mieszka sam......eh.......ale co tam ja tez sie kiedys doczekam. pozniej poszlam do MArcina do pracy bo go nie bylo w mieszkaniu, zastalam tylko Grzesia. oczywiscie zdziwiony bo mu nic nie mowilam ze przyjezdzam bo do mnie nie zadzwonil. pogadalismy troche, znaczy sie on mowil bo ja jak zwykle uparta i oddzywalam sie sporadycznie. ja dalej swoje a on dalej swoje. pozniej jeszcze dzwonil jak bylam w domu ale tez sie nie dogadalismy. za to wyslalam kilka smsow do Macka i jak sie okazuje Maciunia dalej ma slabosc do mnie! i nie jest wcale z tego zadowolony! w koncu nie dziwie sie jemu no ale to nie taka zla rzecz. i jeszcze caly czas mi wypomina co mu zrobilam i mowi to jeszcze tak jakbym go kurde zdradzilam czy cos. a ja nic z tych rzeczy nie zrobilam! ale trudno bo ja nie wiem jakbym w takiej sytuacji zareagowala ale nie uwazam ze zachowywalabym sie tak jak on. zawsze kiedy sie spotykalismy ( po tym jak juz nie bylismy razem )to sie tak klocilismy ze juz pod koniec mowilismy ze juz nigdy sie nie chcemy wiedziec. a wczoraj znowu mnie wkuril bo powiedzialam mu ze mam nadzieje ze sie spotkamy jak przyjade do Krakowa a on na to ze zaszczyci mnie swoja obecnoscia na jednego szlugo zeby zobaczyc czy dalej jestem dzieckiem! w tym momencie to sie wkurwilam bo on, jak chce, to potrafi byc strasznie niemily i chamski. wiec mu powiedzialam zeby nic do mnie nie pisal jak ma zamiar byc taki. jesli taki nie jest to on potrafi byc naprawde super facetem, strasznie czulym i wogole....no ale trudno. oprocz tego to Marcin powiedzial ze zadzwoni do mnie wczoraj okolo 22-23 oczywiscie nie zadzwonil o tej godzinie. zadzwonil o kurwa 3 nad ranem jak juz spalam i musialam wstac o 7!!!! to sie wkurwilam i wogole nic nie mowilam bo bylam strasznie zmeczona. no bez przesady. wogole ostatnio jakas dziwna jestem. emocjonalnie to juz nie wytrzymuje..........

szkotka : :