gru 15 2002

Smuteczki.......


Komentarze: 3

ale mialam dziwny sen! znowu! tylko tym razem tak dziwnie mi sie zrobilo jak sie obodzilam.....snilo mi sie ze calowalam sie z Grzesiem! pewnie dlatego ze dzwonilam do niego przed polnoca wczoraj no ale bez przesady! dzwonilam do nich bo chcialam sobie pogadac z nim i z Marcinem ale Marcin byl jeszcze w pracy wiec jak zwykle gadalam z Grzesiem, a jak my zaczniemy gadac to pol godziny conajmiej.....i zawsze gadamy o bzdorach....no ale coz...powiedzial tylko zebym przywiozla flaszke z polski to sie napijemy jak przyjade :) aha i poszlam dzis na zakupy z Michaelem i myslalam ze ocipieje! ludzi w pizdu i wszyscy begaja i pchaja sie na kazdego jakby mieli im sklepy pozamykac!!! no kurwa mozna sie zdenerwowac jak idzie sie ulica a tu z kazdej strony sie na ciebie pchaja beszczelnie!!! az mnie szlag trafial. juz nie mowiac o kolejkach do kasy! nie wiem co sie dzieje z tymi ludzmi przed swietami! chyba wstepuje w nich jakas mania zakupow! doslownie szalency. na przyszly rok bede madrzejsza i wszystkie zakupy zrobie sporo przed swietami!

a tak wogole to nie moge zasnac............siedze sobie i slucham 'with or without you' U2........fajna piosenka........mysle sobie co bedzie jak przyjade........zreszta boje sie tego co bedzie........z P najbardziej....tak mi troche smutno nawet.......choc wiem ze nie powinno ale nic nie moge na to poradzic....wogole tak mi sie wszystko miesza ostatnio, sama nie wiem czego chce ale nie zamiezam popelnic tego samego bledu co popelnilam w lecie......po co sie meczyc, ranic innych i siebie.......dobranoc wszystkim ktorzy jeszcze nie spia....moze uda mi sie zasnac...........

 

szkotka : :
16 grudnia 2002, 00:22
dziekuje
15 grudnia 2002, 22:01
przestan bo sie rumienie......
15 grudnia 2002, 21:44
niewiele czytam blogow... ale Twoj jest jakis taki luzny, inny... to chyba dobrze... taki jakis spokojny, wyluzowany klimat... tak to odbieram

Dodaj komentarz