kwi 05 2003

mis poczlapal sobie


Komentarze: 2

ostatnio bylam strasznie zajeta wiec nie mialam czazsu pisac....ale troszke sie dzialo...jak sie ostatnio dowiedzialam, moj przyjaciel Chris czuje cos do mnie! moze jednak jest prawda ze faceci nie potrafia sie przyjaznic z kobietami, sama juz nie wiem ale teraz jest troche inaczej.....wczoraj bylam w Hamilton z gosciem z pracy ( nazwijmy go B ) i jego kolega bo poszlismy tam do Union ( choc jest troche cienka ) a pozniej wrocilismy do Glasgow bo mielismy isc do jakiegos klubu....poszlismy do Garage a tam spotkalismy kilku znajomych mojego kolegi i jeszcze pare osob z pracy (oni beda T i C ).....i zrobilam pewna glupote za co pewnie odplace jutro jak pojde do pracy.....powiem tylko ze duzo wypilam.....wiec tak jakos wyszlo ze calowalam sie z jednym ( T ), z drugim ( C) sie za reke trzymalam a trzeci ( B ) obrazil sie na mnie w sumie bezpodstawnie, jak mi sie na poczatku wydawalo.....pozniej gadalam dlugo z B i powiedzial mi pare rzeczy o ktorych nie mialam pojecia i chyba nie chcialam wiedziec i moze tez nie powinnam wiedziec bo przez to jestem w troche trudnej sytuacji....

dostalam tez smsa od M mowi ze nie moze juz 'tam' dluzej wytrzymac bo nie ma mnie i nikogo kto tak fajnie wymawia Rrrrr!

szkotka : :
07 kwietnia 2003, 16:33
uuuuuuuuu troche pogmatwane...zagdzam sie z kasiczka!!
05 kwietnia 2003, 16:20
no to kochana żyć nie umierać:)

Dodaj komentarz