mar 31 2003

Bez tytułu


Komentarze: 1

ostatnio ogarnial mnie paniczny strach! strach przed tym ze bede sama jak pojade do polski....nie wiem czemu! jak te wszystkie miski pojada na mazury...nie wiem jaka bedzie sytuacja z M juz nie wspominajac o panu P....kurde ostatnio wszystko mi sie jakos komplikuje....nie wiem co z tym zrobic...sama nie wiem czego chce....a moze wiem tylko nie chce sie do tego przyznac zeby nie ranic innych i siebie....w zeszlym tygodniu myslalam ze sie zalamie z tym wyjazdem, choc teraz juz mi troche przechodzi.....czwartek sie wyszalamam i popilam niezle, spotkalam jakiegos goscia z mojej starej szkoly w Union i...bylo wesolo! musialo byc weslolo z takim tanim alkoholem! w piatek tez pilam :) ostatnio Slawek troche mnie zalamuje, sama nie wiem o co mu chodzi, wydzwania caly czas, pretensje ma nie wiadomo o co...czuje sie jakbysmy byli w zwiazku choc jestesmy tylko znajomymi! sama juz nie wiem......brzuszek mnie boli :(

szkotka : :
31 marca 2003, 00:58
Nie bój się przyjazdu do Polski i tego co tu zastaniesz.Musisz sie przekonać!Poza tym zawsze gdy wyjazdowi towarzyszy panika i niechęc wyjazdu,okazuje sie później,że są one najlepsze.Nie wiem dlaczego tak jest,ale u mnie się to sprawdza i mam ogromną nadzieję,że u Ciebie też się sprawdzi!

Dodaj komentarz